czwartek, 11 czerwca 2020

Gdzie sowy mówią „dobranoc” – Góry Sowie
11 - 14 czerwca

Pomysł wyjazdu w Góry Sowie zrodził się jak zwykle spontanicznie a bezpośrednią inspiracją był serial „Znaki”, na który trafiłam przypadkiem a niektóre plenery kręcono właśnie w Górach Sowich (między innymi). Cóż, zawsze to terra incognita i inny niż wschodni czy południowy kierunek. Długi weekend sprzyja dalszemu wyjazdowi. Plany nie do końca sprecyzowane, można rzec  - zarys jest. Czasu zbytnio wiele nie było, by rozpytać o ciekawe miejsca czy doczytać więcej, ale cóż, w końcu i tak plany rysować się będą w miarę pogody, możliwości czy nagłych pomysłów – jak to u nas w zwyczaju.



niedziela, 7 czerwca 2020

Witowskie Spa, czyli spacer z widokiem na Tatry
6 czerwca

Pomysł narodził się już w zeszłym roku i ciągle odkładany był z różnych mniej lub bardziej istotnych powodów. W końcu doczekał się realizacji, choć nie do końca kompletnej, o czym później. W prognozę pogody wstrzeliliśmy się idealnie - pomiędzy dwoma burzowymi dniami. 6:40 wyjazd z Bielska, nasz Przyjaciel Mirek - z Andrychowa, punkt spotkania – kościół w Witowie. Do pokonania kilka górskich, krętych, aczkolwiek widokowych dróg  - Przegibek w Beskidzie Małym, Przysłop w Makowskim, Przełęcz Lipnicka w Żywieckim oraz trochę wahadeł i wertepów przebudowywanych dróg i mostów na Orawie. Dotarliśmy.